Koronawirus – nowe wyzwania i nowe możliwości dla zerowasterów
Wirus COVID -19 mocno wpływa na świat, tworząc nową rzeczywistość. Wpływa na nasz styl życia, wymusza używanie nowych przedmiotów i rezygnację ze starych zwyczajów. Życie w kwarantannie to nowe wyzwania ale też nowe możliwości.
Wyzwania
Zdrowie jest zawsze priorytetem. Tak nasze zdrowie osobiste, jak i dobra kondycja planety są gwarantem dalszego życia. W dobie epidemii podkreślamy ten fakt dobitniej. Skupiamy się na trosce, bezpieczeństwie, higienie. Stajemy przed nowymi wyzwaniami i dylematami związanymi ze stosowaniem przedmiotów jednorazowego użytku, najczęściej z plastiku. Należą do nich maseczki ochronne na twarz, rękawice, pojemniki na żywność. Wszystkie one mają swoje odpowiedniki wielorazowego użytku. Maseczkę wielorazową możemy kupić w np. sklepie z pasmanterią, w sklepach internetowych albo uszyć własnoręcznie.
Źródło: 5 Minute Rhythmic İdeas
Bawełniane rękawiczki ochronne bez problemu nabyć można w sklepach ogrodniczych. Rodzi się jednak pytanie: czy jednorazowy przedmiot jest lepszym gwarantem bezpieczeństwa? Skuteczna ochrona sprowadza się przede wszystkim do prawidłowego korzystania z tych
przedmiotów, ich właściwego transportu i przechowywania. O ile własne, wielorazowe rękawiczki czy maseczka są pod naszą kontrolą: pierzemy je w detergentach, w wysokiej temperaturze po każdorazowym użyciu, o tyle sterylność jednorazowych rękawiczek, wydawanych w sklepach jest kwestią naszego zaufania co do formy transportowania ich i przechowywania. To, jakich rękawiczek użyjemy zależy od nas. W czasie epidemii jedno jest pewnie: w sklepach należy ich używać i nie ma tu miejsca na kompromisy.
Sporym wyzwaniem jest zamykanie klientom dostępu do zakupów bez opakowań lub z pojemnikiem wielokrotnego użytku. Bądźmy spokojni i cierpliwi. Sytuacje ekstremalne, jak katastrofy lub epidemie to właśnie momenty, kiedy opakowania i jednorazowe produkty mają swoje zastosowanie i ogromny sens. Są to sytuacje przejściowe i w ten sposób powinniśmy je traktować. Po ich ustąpieniu naturalną tendencją będzie powrót do zakupów bez opakowań i korzystanie z wielorazowych pojemników.
Możliwości
Czas epidemii nie sprowadza się do samych zakazów, nakazów i ograniczeń. Warto spojrzeć na niego przez pryzmat nowych możliwości. To czas, kiedy mamy sposobność pobyć dłużej w domu, przyjrzeć się swoim zwyczajom konsumenckim, zauważyć dobre i błędne nawyki, zweryfikować je i dokonać korekt lub większych zmian. To doskonały czas na eksperymentowanie w kuchni w kierunku minimalizowania marnotrawienia żywności, doskonalenie fachu szycia, celem wykonania własnej maseczki wielorazowej, czy też ukręcenia własnego kremu lub detergentu. Wykorzystajmy ten moment na eksperymenty zero waste, a efektami podzielmy się z rodziną i znajomymi przez media społecznościowe. W ten sposób przyczynimy się do inspirowania innych i tworzenia sieci oraz systemu wsparcia, które będą miały długotrwały, pozytywny efekt. Swoją przygodę z zero waste podczas epidemii warto zacząć od zrobienia płynu do dezynfekcji rąk.
Płyn do dezynfekcji rąk
- 0,5 szklanki spirytusu 96%
- 0,5 łyżki wody utlenionej
- 2 łyżki żelu aloesowego (lub 1 łyżka gliceryny roślinnej)
- 5 łyżek przegotowanej wody
Składniki dokładnie wymieszać i przelać najlepiej do pojemnika po zużytym mydle w płynie.