OSZCZĘDZAJMY, TO ZWYCZAJNIE SIĘ OPŁACA.

Z badań wynika, że Polacy wiedzą, iż w trudnych czasach warto ograniczać wydatki. Jednak z tym, jak to robić, bywa różnie. Praktyczne wskazówki w tym temacie ma pani_od_oszczędzania. Jej profil na Instagramie śledzi już blisko 100 tys. osób.

Karolina ma 27 lat. Niedawno minął rok, od kiedy zaczęła publikować, jako pani_od_oszczędzania (instagram). Pomysł na tematykę podsunęło jej życie. Kiedy przeprowadziła się z Torunia do Warszawy, 9 zł za godzinę pracy w sklepie nie wystarczało na życie i studia, więc oszczędzała. Znajomi pytali ją, jak udaje się jej coś jeszcze odłożyć. Podpowiadała im, a z czasem przeniosła tę aktywność do mediów społecznościowych. Z badania Krajowego Rejestru Długów wynika, że co piątemu młodemu Polakowi zdarza się pożyczyć pieniądze, aby przeżyć do końca miesiąca. Podobny odsetek przyznaje, że wydaje więcej na przyjemności niż na podstawowe potrzeby. Jednocześnie aż 93% młodych zgadza się, że warto oszczędzać. To dla nich pisze Karolina.

Słowo „oszczędzanie” odmieniamy dziś przez wszystkie przypadki. Od lat to synonim Zero Waste. Czy dla Ciebie także?

– Tak, szczególnie w kwestii jedzenia. Wciąż kupujemy go za dużo  i za dużo wyrzucamy. 4-osobowa rodzina marnuje tygodniowo średnio 4 kg produktów spożywczych! Aby tego uniknąć warto planować posiłki na kilka dni. Róbmy to jednak z najbliższymi, bo często dziewczyny piszą mi, że planują posiłki, ale nie zawsze rodzina chce je potem jeść. Wciąż wiele osób nie robi także listy zakupów. Bez niej łatwiej dajemy się skusić na dodatkowe, często zbędne wydatki. Chodźmy także na zakupy najrzadziej jak to możliwe – ograniczymy ilość „pokus”. Z tematem jedzenia wiąże się też kwestia odpowiedniego przechowywania. Dobrze rozplanujmy, co musimy wykorzystać w pierwszej kolejności, co może trochę poczekać w lodówce, a co powinniśmy zamrozić.

Na czym jeszcze możemy oszczędzać?

– Na pewno na ubraniach. Warto przejrzeć własną szafę. Część rzeczy, w których od dawna nie chodzimy, można po prostu sprzedać. Dopiero wtedy będziemy wiedzieli, czego nam brakuje i jak racjonalnie planować ewentualne zakupy. Przez ostatnie trzy lata mocno ograniczyłam wydatki na ubrania. Wolę mieć ich mniej, ale lepszej jakości i pasujących do siebie. Poza tym, aktualnie mamy naprawdę sporo możliwości, aby kupować ubrania taniej, np. poprzez aplikacje sprzedażowe.

Kiedyś powiedziałaś, że zamiast wydać 200 zł na nową sukienkę wolisz je zainwestować…

– Wciąż tak uważam. Czasem mówimy, że nie mamy pieniędzy, ale biegniemy na zakupy i kupujemy coś, czego nie potrzebujemy. Oczywiście nie chodzi o to, żeby wszystkiego sobie w życiu odmawiać. Korzystajmy z przyjemności, ale wtedy, kiedy możemy sobie na to pozwolić. Za każdym razem, gdy chcemy sobie kupić nową rzecz powinna nam się włączyć czerwona lampka i pojawić się pytania: „czy tego potrzebuję?”, „czy będę z tego korzystać?”. Nie kupujmy pod wpływem impulsu. Kiedy robię zakupy w sieci, wkładam to, co chcę kupić do koszyka, ale nie płacę od razu. Decyzję podejmuję dopiero następnego dnia i wtedy zazwyczaj okazuje się, że ta rzecz wcale nie jest mi tak bardzo potrzebna. Generalnie myślę, że musimy nauczyć się patrzeć bardziej perspektywicznie. Odkładanie pieniędzy na przyszłość oznacza bezpieczeństwo w gorszych, ale także w lepszych czasach: na wyjazd, o którym marzymy, wkład na mieszkanie, emeryturę… Podstawą oszczędzania jest cel. Jeśli za oszczędzaniem nie kryje się silna motywacja, to trudniej nam odkładać pieniądze.

Niektórzy mówią, że chcieliby odkładać pieniądze, ale po zapłaceniu rachunków nie mają z czego…

– Wtedy pytam czy prowadzą domowy budżet. Często okazuje się, że nie wiedzą ile dokładnie wydają i na co konkretnie. Warto przeanalizować wydatki i przychody. Mówimy, że zarabiamy za mało i często jest to usprawiedliwieniem tego, że nie oszczędzamy. Oczywiście są bardzo różne sytuacje w życiu, ale w wielu przypadkach okazuje się, że jest jednak jakieś wyjście. Nawet jeśli dziś podwyżka, czy zmiana firmy jest niemożliwa, może warto poświęcić czas i doszkolić się lub poszukać dodatkowego zajęcia. Czasem wydaje nam się, że nic nie możemy zrobić. Ale kiedy spiszemy wydatki i zobaczymy czarno na białym, ile na każdą kategorię w domowym budżecie wydajemy to z pewnością dowiemy się, gdzie możemy szukać oszczędności. Dobrym przykładem jest płacenie za subskrypcje typu Netflix, na którego oglądanie często nie mamy czasu, więc może warto byłoby z niego zrezygnować?

To tylko 30 zł miesięcznie…

– Tak, ale właśnie takie z pozoru drobne kwoty szybko się kumulują i znikają z naszego budżetu. Policzmy z ilu platform faktycznie korzystamy, a ile opłacamy? Kiedy ostatnio zmienialiśmy umowę z operatorem? Zajrzyjmy do kuchni. Rukola, szpinak, sałata szybko lądują w koszu?  Być może źle je przechowujemy. A wystarczy zawinąć warzywa w bawełnianą lub papierową ściereczkę i dłużej będą świeże. Mroźmy też nadmiar jedzenia. Możemy tak przechowywać nie tylko owoce i warzywa, ale też np. resztkę bulionu, zioła, masło. To są proste rozwiązania, a dostaję mnóstwo wiadomości od zaskoczonych nimi osób. Kiedyś w znacznym stopniu ograniczyłam mało ekologiczne i wcale nie takie tanie ręczniki papierowe. Zastąpiłam je bawełnianymi ścierkami. Koszty ich prania są minimalne w porównaniu z ceną kolejnej rolki ręczników… Takich „drobiazgów” jest naprawdę wiele.

więcej o trikach w przechowywaniu żywności:

Podobno Polacy uważniej przyglądają się na co, oraz ile wydają?

– Tak, ale mamy jeszcze wiele do zrobienia. Kiedy robię zakupy nie widzę ludzi z listami zakupów. To mnie zastanawia, bo od kiedy zaczęłam planować zakupy, ograniczyłam wydatki o ok. 25-30%. Jeśli naprawdę chcemy oszczędzać to powinniśmy poświęcać temu trochę czasu i energii. Samo nic się nie zmieni. Niedawno na swoim profilu omawiałam metodę kopertową, czyli chodzenie do sklepu z konkretną kwotą pieniędzy. Naukowo udowodniono, że gotówkę wydaje się trudniej. Tak płaciły nasze mamy i babcie, ale dla mojego pokolenia to nowość, więc sprawdzam i rozmawiam z obserwującymi o zaletach i wadach takiego rozwiązania i porównujemy je z płatnością kartą.

Co robisz z oszczędnościami? Trzymasz w słoiku, na bankowej lokacie, kupujesz obligacje…

– Słyszymy, że Polska jest naprawdę w kiepskiej sytuacji gospodarczej, że za chwilę będzie tu druga Grecja lub będziemy płacili tylko limitowanym pieniądzem elektronicznym. Ja czerpię wiedzę tylko z rzetelnych źródeł. Czytam, co na ten temat mają do powiedzenia eksperci, tacy jak dr Wojciech Świder (http://www.instagram.com/dr_swider_ekonomia), czy Dorota Sierakowska (http://www.instagram.com/dorota.sierakowska). Zanim zainwestuję, zawsze zastanawiam się, kiedy i na co będę potrzebowała tych pieniędzy. Jeśli chcę je przeznaczyć na poduszkę finansową to część lokuję w obligacjach skarbu państwa, a część trzymam np. na rocznej lokacie bankowej. Ale mam też inne cele długoterminowe i w związku z nimi rozpoczęłam kurs inwestowania na giełdzie.

I dalej będziesz oszczędzać?

– Oczywiście. Zarabiam więcej i właśnie zrezygnowałam z etatu na rzecz własnej firmy. Ale wydaję tyle samo, co kiedyś. Czasem jestem pytana jak to możliwe? Niektórzy wręcz sugerują, że powinnam sobie odpuścić i zwiększać komfort życia. Jednak teraz mam po prostu inne priorytety. Chcę kupić mieszkanie, najchętniej bez kredytu. Oczywiście wydaję pieniądze również na przyjemności, jednak są to przemyślane wydatki. Na tym etapie jednak bardziej zależy mi na tym, aby wydawać pieniądze na to, co pozwoli mi zapewnić jak najlepszą przyszłość.

Oszczędzanie z panią_od_oszczedzania w kilku krokach:

1. Ustal cel oszczędzania.

2. Zrób analizę miesięcznych wydatków i przychodów. Wydatki pogrupuj i dokładnie opisz. Analizuj budżet co najmniej raz w miesiącu.

3. Weź pod lupę zakupy spożywcze i planuj z bliskimi posiłki na najbliższe dni.

4. Pamiętaj o listach zakupów.

5. Korzystaj z aplikacji zniżkowych, a przed zakupami zrób przegląd gazetek/promocji.

6. Uzupełniaj zapasy na promocjach, ale tylko wtedy, kiedy masz na to budżet, a niższa cena to faktycznie okazja.

7. Sprawdzaj daty ważności, odpowiednio przechowuj żywność.

8. Przetestuj metodę kopertową lub limit zakupowy na karcie płatniczej.

9. Zrób przedwiosenne porządki w domu i szafie – niepotrzebne rzeczy i ubrania – sprzedaj, oddaj, wymień.

10. Inwestuj tylko wtedy, gdy masz wiedzę i poszerzaj ją w rzetelnych źródłach.

 

• Zawarte w materiale sugestie nt. inwestowania i przechowywania pieniędzy nie są poradą inwestycyjną, ale działalnością edukacyjną.

Wróć do Aktualności