PRZYSZŁOŚĆ PLANETY JEST W TWOICH RĘKACH

Według naukowców w XXI wieku wkroczyliśmy w nową erę – obecnie największy wpływ na Ziemię ma człowiek. Niestety wiąże się to raczej z zagrożeniem dla naszej planety niż z szansą na świetlaną przyszłość.

Postępująca industrializacja oraz coraz większe potrzeby ludzkości mocno eksploatują zasoby planety. Nasza zachłanność i wzmożony konsumpcjonizm pogarszają stan środowiska naturalnego. Żeby przyszłość Ziemi nie malowała się w czarnych barwach, musimy zmienić nasze dotychczasowe przyzwyczajenia.

Witamy w erze antropocenu

Dzieje Ziemi dzielimy na jednostki geochronologiczne nazywane epokami. Trwająca współcześnie epoka nazywana jest holocenem, jednak w 2000 roku laureat Nagrody Nobla z dziedziny chemii – Paul Crutzen, zaproponował wprowadzenie nowego terminu – antropocenu. Nowa epoka w dziejach Ziemi odnosi się do znaczącego wpływu, jaki ludzkość wywiera na rozwój naszej planety. Autor określenia antropocen uważa, że około 200 lat temu człowiek zaczął do tego stopnia decydować o stanie ekosystemu, a także systemu geologicznego globu, że efekt naszych działań będzie wyraźnie widoczny w przyszłości. I chociaż antropocen nie jest oficjalnie uznany przez naukę, wielu uczonych rozpowszechnia tezę Crutzena, zwracając tym samym uwagę ludzi na problemy związane ze środowiskiem naturalnym.

Obecnie ludzie zmieniają Ziemię i jej ekosystemy bardziej, niż wszystkie procesy naturalne razem wzięte. Gwałtowna urbanizacja, eksploatacja naturalnych zasobów, zawłaszczenie terenów leśnych pod olbrzymie uprawy przemysłowe oraz jednoczesna emisja gazów cieplarnianych, kierują naszą planetę w ślepy zaułek, który może skutkować zupełnym wyjałowieniem zasobów Ziemi oraz zatruciem środowiska. Jakie są charakterystyczne znamiona epoki antropocenu?

Zanik bioróżnorodności i wymierania gatunków

Na ziemi wydarzyło się pięć okresów masowego wymierania – teraz trwa szóste, spowodowane działalnością człowieka. Tempo wymierania jest 10 tys. razy szybsze, niż naturalne. Przyczyną tego stanu jest utrata siedlisk, kłusowanie, nadmierne polowania i połowy, zanieczyszczenie środowiska oraz zmiany klimatu.

Zmiany klimatu

Topnienie lodowców i lądolodów oraz ekstremalne zjawiska pogodowe to pierwsze objawy przyspieszonego tempa zmian klimatycznych. Poziom dwutlenku węgla w atmosferze jest obecnie najwyższy od 66 milionów lat, a obecny stan klimatu ziemi nie ma historycznych odpowiedników, które pozwoliłyby na prognozowanie dalszych zmian. Zmiany klimatu powodują niestabilność globalnych temperatur, co prowadzi do występowania katastrofalnych zjawisk pogodowych, wzrostu poziomów mórz, czy zakwaszenia oceanów. Ten ostatni proces jest szczególnie niebezpieczny dla raf koralowych – jednych z najbardziej złożonych ekosystemów tej planety, które od 450 mln lat są domem ponad 25% istot morskich. Przez rosnącą temperaturę i zakwaszenie wody rafy bieleją na ogromną skalę. Zjawisko to może sprawić, że do końca XXI wieku koralowce znikną z oceanów.

Zanieczyszczenia środowiska

Wysypiska śmieci zajmują coraz większe powierzchnie. Hałdy odpadów pozostają w naszej biosferze i z czasem zasilą skalne warstwy Ziemi. Składowanie śmieci wiąże się z degradacją środowiska, zanieczyszczenami gleby, wód powierzchniowych i podziemnych, a także powietrza atmosferycznego. Największym zagrożeniem są nielegalne wysypiska śmieci, które oprócz niekontrolowanego zanieczyszczania ekosystemu, charakteryzuje jeszcze jeden, palący problem – pożary.  Statystyki mówią, że w roku 2018 w Polsce odpady płonęły co drugi dzień!

Składowiska odpadów na lądzie to jednak ułamek w porównaniu z morskim wysypiskiem śmieci. Powierzchnia Wielkiej Pacyficznej Plamy Śmieci obejmuje 160 mln ha i jest 5 razy większa niż powierzchnia Polski.  

Eksploatacja złóż

Większość ukrytych w głębi Ziemi złóż powstawała miliony lat. Są to nie tylko dobrze nam znane paliwa kopalne, jak ropa naftowa czy węgiel, ale również minerały ukryte w skałach. Ludzkość co roku wydobywa z Ziemi od 60 do 100 miliardów ton materiału i przemieszcza więcej osadów niż wszystkie rzeki świata.

Zużywamy więcej zasobów, niż odkrywamy nowych, sięgając po coraz trudniej dostępne. 50 lat temu wszystko robione było ręcznie. Przykładowo, jedno nacięcie w marmurowych górach nad Carrarą we Włoszech, zajmowało nawet 20 dni. Dzisiaj, z pomocą maszyn wykonuje się je w jeden dzień. Na jak długo jeszcze wystarczy nam złóż?

Modyfikacja krajobrazu

Już tylko nieliczna część krajobrazu Ziemi nie jest zmodyfikowana przez człowieka.  Ludzie zdominowali ponad 75% powierzchni  gruntów za sprawą górnictwa, rolnictwa industrializacji i rozwoju miast.

Ludzkość stworzyła tysiące kilometrów podziemnych tuneli do najróżniejszych celów: od kolei, poprzez drogi i autostrady, aż po kopalnie i parkingi. Ta twarda infrastruktura w postaci architektury, dróg i kabli, nosi nazwę technosfery. Jej powierzchnię szacuje się na 30 trylionów ton.

Jak wpływ ma współczesny człowiek na środowisko?

Niestety mimo ewidentnych dowodów na destrukcyjny wpływ człowieka na środowisko, część z nas wypiera swój udział w postępującym niszczeniu planety. Największa odpowiedzialność za szkody wyrządzane środowisko spoczywa oczywiście na barkach dużych koncernów, których działania w ogromnym stopniu przekładają się na zmiany klimatyczne.

Jednak jak w przypadku każdej znaczącej zmiany, jej start powinien mieć miejsce u podstaw – w tym przypadku – w naszych domach. To potrzeby generowane przez nas, konsumentów, kreują politykę korporacji. Dobrze wiemy, że rynek rządzi się prawami popytu i podaży. Czy gdybyśmy solidarnie przestali kupować napoje w plastikowych butelkach na znak protestu, to czy producenci nie musieliby wprowadzić na rynek innych, bardziej przyjaznych środowisku opakowań?

Świadomość tego, że każdy z nas ma wpływ na środowisko, zyskuje coraz więcej osób. Według raportu „Niezrównoważeni. ZERO WASTE (sustainability)” przeprowadzonego przez IQS, 83% Polaków jest zdania, że od naszych codziennych wyborów zależy bardzo dużo i mamy wpływ na środowisko, a indywidualne decyzje oraz starania mają sens. Ten wysoki odsetek napawa optymizmem na lepszą przyszłość naszego globu.

Co możemy zrobić dla naszej planety?

Zmiana torów rozwoju technologicznego nie jest możliwa. Wszyscy powinni jednak uwzględniać aspekt środowiskowy w swoich działaniach i wyborach. Dotyczy to zarówno jednostek, firm, jak i całych państw. Jeśli przestaniemy zaśmiecać i zatruwać Ziemię, być może przyszłe pokolenia będą miały bardziej optymistyczną perspektywę życia na naszej planecie.

Oto 5 prostych, proekologicznych praktyk, ktore możemy wypróbować już dziś!

  1. Naprawiajmy, zamiast wyrzucać– wiele sprzętów elektronicznych oraz AGD i RTV może nam służyć przez lata!
  2. Ograniczmy konsumpcję– zastanówmy się, czy nowy gadżet, najnowszy smartfon czy nowszy samochod są nam niezbędne!
  3. Dokonujmy przemyślanych zakupów– uodpornijmy się na kolorowe reklamy i konsumpcyjne hasła!
  4. Nie marnujmy jedzenia –lista zakupów i planowanie posiłków to dwa proste sposby na zero waste w kuchni! (dowiedz sięWIĘCEJ)
  5. Otwórzmy się na rynek wtórny– używany rower czy ubranie służą również dobrze jak nowe przedmioty!

Wróć do Aktualności