Eksperci zapowiadają, że tegoroczne Święta Bożego Narodzenia będą najdroższe od lat. A może ulżyjmy trochę sobie i planecie i zorganizujmy je w duchu Zero Waste? Bez nietrafionych prezentów, plastiku i wyrzucanej żywności. Cieszmy się w te święta sobą.
W okresie bożonarodzeniowym w USA produkuje się o 25 proc. więcej śmieci. A jak jest w Polsce? Nikt tego nie policzył, ale wystarczy zajrzeć po świętach do naszych śmietników – świąteczne pozostałości wprost wylewają się z koszy. Sami sobie odpowiedzmy na pytanie, czy tak być musi. Pomoże nam w tym także świadomość, że w tym roku przeciętna polska rodzina wyda na Boże Narodzenie ponad 2 tys. zł, a według firmy Deloitte aż 70 proc. wydatków przeznaczymy na żywność i prezenty.
To, co najważniejsze!
Najważniejsze, żebyśmy wiedzieli jakie są potrzeby tych, których chcemy obdarować. O dzieci jesteśmy spokojni. Na pewno napisały listy do św. Mikołaja. ☺. A dorośli? Cóż, często zapominamy o tym, co jest najważniejsze. Może wskazówką będzie cytat, który kiedyś opublikowała na swoim profilu FB Bea Johnson, prekursorka Zero Waste: „Najważniejsze rzeczy w życiu – to nie rzeczy”. Tylko czy w przedświątecznym szaleństwie o tym pamiętamy?
Okazuje się, że na top liście świątecznych prezentów od lat są sprawdzone „hity”: kosmetyki i ubrania. Tymczasem przed nami najbardziej rodzinne święta, może więc obdarujmy bliskich czymś co będzie wyjątkowe, bo przygotowane przez nas. Anna lubi gotować i na święta od kilku lat piecze dla rodziny prezenty-ciastka. Dla każdego inne, o ulubionym przez niego smaku. — Dziś w mojej rodzinie chyba nikt nie wyobraża sobie Gwiazdki bez słodkich prezentów. Jest radość, wspólna degustacja. To jest bezcenne… — mówi. Teraz Ania testuje receptury naturalnych domowych kosmetyków. Peeling, mydełka, sole do kąpieli możemy kupić w zestawach lub w prosty sposób przygotować kosmetyczne prezenty samemu. Wskazówką może być filmik @Zuzanna Dziewirz
Autor video: Zuzanna Dziewirz
Ula Pedantula opowiadając o świątecznych prezentach, wspomina m.in. prezent – szczepkę drzewka szczęścia, którą dostała kilka lat temu od swojej przyjaciółki.
Autor video: Ula Pedantula
Niedawno Małgosia, autorka bloga Inżynier w zielonych okularach podała nam inny pomysł, który od kilku lat sprawdza się w jej rodzinie. Kupują prezenty tylko dzieciom, a dorośli składają się na sprzęt AGD dla potrzebujących rodzin. Co Wy na to? Bea Johnson przyznaje, że w jej rodzinie obdarowują się doświadczeniami, a nie rzeczami. Starszy syn dostał voucher na skok ze spadochronem, a młodszy na bungee… Karta upominkowa na zabieg kosmetyczny, do kina lub bon na upragniony kurs może być wspaniałym prezentem o ile mamy pewność, że to sprawi obdarowanemu prawdziwą przyjemność.
Ależ pachnie świętami!
Święta to także aromaty przygotowywanych potraw, zapach choinki oraz przypraw korzennych. Kilka gałązek świerku, jodły lub sosny wystarczy wstawić do wazonu, żeby świętami pachniało zanim kupimy choinkę. Oczywiście wystarczy kilka kropel olejku w kominku zapachowym, żeby poczuć magię świąt, ale możemy też stworzyć świąteczny zapach samodzielnie.
Najszybszą i najłatwiejszą do przygotowania jest dekoracja świąteczna z pomarańczy. Świeży owoc nabijamy goździkami. Bardziej zaawansowani być może znają przepis na lampiony z pomarańczy. Cytrusowy aromat wypełni też cały dom, jeśli cienko pokrojone skórki cytrusów wysuszymy w piekarniku. Stąd już tylko mały kroczek do niepowtarzalnych, własnych ozdób świątecznych. Z suszów, przypraw (anyż, wanilia), ale także upieczonych pierniczków korzennych można przygotować łańcuchy, ozdoby na choinkę lub ozdobić świąteczne stroiki. Wyczarujmy więc zaskakujące i przepiękne połączenia dary natury. Absolutnie niepowtarzalne.
Stare gazety i niepotrzebne materiały zamiast nowego opakowania
Opakowanie prezentu też może być Zero Waste. Zanim pobiegniemy do sklepu po kolejne papiery i torby świąteczne sprawdźmy, co mamy w domu. Stare pudełka, gazety, mapy, rysunki dzieci albo kawałki materiału – to wszystko możemy wykorzystać do zapakowania prezentów. A pomysłów nie brakuje. — Pakowanie prezentów może być nie tylko przyjemnością, ale również świadomym dbaniem o środowisko, szczególnie gdy wykorzystamy po raz drugi to, co mamy już w domu. Nawet opakowany w zwykły papier, przewiązany wstążką, włóczką albo pociętym materiałem, świąteczny prezent może stać się prawdziwą perełką — przekonują Marysia i Kamila z bloga zyjpieknie.pl i podpowiadają jak krok po kroku stare gazety zamienić w świąteczne opakowanie albo dając drugie życie materiałowi i zapakować prezent wg japońskiej sztuki pakowania.
A może choinka z wypożyczalni?
Chyba nikt nie wyobraża sobie świąt bez choinki – najlepiej oczywiście żywej. Niestety, nieodłącznym elementem tego naszego przywiązania do tradycji są po świętach góry nikomu niepotrzebnych, uschniętych drzewek. Na szczęście nieśmiało, ale coraz częściej pojawia się możliwość… wypożyczenia drzewka. To ekologiczne rozwiązanie przywędrowało do nas zza oceanu. Wypożyczone drzewko po świętach wraca do lasu lub szkółki, by rosnąć tam dalej i usuwać dwutlenek węgla z atmosfery. A jest o co walczyć, bo „z okazji świąt” wycina się u nas średnio ok. 5 mln choinek!
Informacje o tym, czy gdzieś w waszej okolicy można wypożyczyć choinkę znajdziecie w internecie. Co prawda na razie jest więcej chętnych niż miejsc wypożyczenia, ale warto próbować. Świerk kłujący i pospolity oraz jodłę kaukaską i koreańską można wypożyczyć np. na terenie powiatu prudnickiego (woj. opolskie). Drzewka w dwóch rozmiarach: 100-120 cm oraz 130-150 cm można wypożyczyć na 2 tygodnie, od 75 zł. — Choinka jest w donicy. Prosimy klientów, żeby dzień lub dwa przed wstawieniem do domu stała ona na korytarzu lub balkonie, podobnie jak przed odbiorem drzewka, które potem wsadzamy do ziemi na naszej plantacji — wyjaśnia Katarzyna z wypozyczalniachoinek.com. Drzewko nie powinno stać w cieple, przy kaloryferze. Trzeba je też podlewać i nie obciążać zbyt ciężkimi ozdobami. To ważne, bo przy wypożyczeniu płacimy kaucję. Jeśli drzewko uschnie lub zostanie uszkodzone – kaucja przepada. Podobnie jest w działającej od kilku lat wypożyczalni w Warszawie. Drzewko tam można wypożyczyć telefonicznie, osobiście. Ceny zaczynają się od 57 zł (z kaucją) za metrowy świerk.
Jeśli nie mamy wypożyczalni w okolicy warto kupić choinkę w donicy, którą będziemy mogli wiosną przesadzić do ziemi. Ale tu warunek: choinka musi mieć nieuszkodzony system korzeniowy. Dlatego najlepiej kupić ją w dobrym sklepie ogrodniczym lub szkółce. Coraz ciekawszym trendem jest także przygotowanie choinki z najróżniejszych materiałów. Zresztą zobaczcie sami – inspiracja.
Jak kulinarnie zorganizować święta Zero Waste?
👉 Zaplanujmy święta – to pierwszy krok do niemarnowania jedzenia
👉 Podzielmy się świątecznymi przygotowaniami. Ustalmy z bliskimi, kto i co przygotuje na świąteczny stół.
👉 Zakupy róbmy z kartką w ręku lub smartfonie ☺
👉 Nie przesadzajmy z ilością jedzenia. Co prawda pieczywo, pierogi czy kapustę można zamrozić, ale już dużo trudniej zagospodarować rybę lub np. sałatkę jarzynową.
👉 Przygotujmy słoiki – przydadzą się do zapakowania dla bliskich „nadwyżek” ze stołu. Warto także sprawdzić adres najbliższej jadłodzielni.
👉 Nie zapominajcie o kreatywnym menu poświątecznym. Propozycje potraw znajdziecie m.in. TU